Z okazji Narodowego Dnia Żołnierzy Wyklętych biblioteka Szkoła Podstawowej Nr 1 w Izdebkach przygotowała dla młodzieży wystawę - nawiązującą do zorganizowanej w październiku wycieczki do Warszawy. Tematyka wystawy nie została wybrana przypadkowo, przenosi zwiedzających w okres najtragiczniejszego okrucieństwa, z jakim w czasie Powstania Warszawskiego przyszło się zmierzyć obrońcom Ojczyzny i stolicy, znanym z nazwiska oraz bezimiennym, powstańczym żołnierzom i bohaterom.
W czasie pięciu lat niemieckiej okupacji straciło życie ponad 20% mieszkańców przedwojennej Polski. To z wybuchem Powstania Warszawskiego - 1 sierpnia 1944r. w serca Polaków wstąpiła nadzieja, kiedy to licząc na przychylność Rosjan, Armia Krajowa wznieciła w stolicy antyniemieckie powstanie. Po kilku dniach powstańcy opanowali większość dzielnic miasta. W tym czasie Armia Czerwona stanęła nad Wisłą i nie udzieliła Polakom pomocy. Niemcy, po stabilizacji frontu, mogli się zająć „zgnieceniem warszawskiego powstania…”
Źle uzbrojeni powstańcy nim skapitulowali, bronili się przez 63 dni. To właśnie wszystkich tych walczących w nierównej walce, chcemy upamiętnić.
W sercach, pamięci i fotografii przywołujemy spotkanie uczniów z Panem prof. Leszkiem Żukowskim.
Pan Leszek Żukowski, ps. „Antek” - prezes Zarządu Głównego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, urodził się w Kutnie 11 lutego 1929r. W czasie powstania był strzelcem i łącznikiem Batalionu „Chrobry I” i Batalionu „Łukasiński”, walczącym w dzielnicach Wola i Stare Miasto. Pan profesor odpowiadał na pytania uczniów, dotyczące głównie przebiegu walk powstańczych i swojego w nich udziału. Ze wzruszeniem przedstawił młodzieży tragiczny obraz walczącej Warszawy od 1. sierpnia 1944r. do ostatecznej klęski stolicy. Był świadkiem masowych egzekucji i wysiedleń ludności cywilnej oraz likwidacji warszawskiego getta. Opowiedział uczniom o życiu codziennym warszawiaków w okupowanym mieście, o ich przetrwaniu bez jedzenia i picia, o ciągłym strachu i obawie o życie swoje i bliskich. Uznał za rzecz nadrzędną walkę w obronie Ojczyzny, mimo że zapłacił wysoką cenę – ośmiomiesięczny pobyt w obozach koncentracyjnych - Flossenbürg i Dachau. Jako więzień pracował najpierw w fabryce samolotów,
a następnie w kamieniołomie. Pobyt w obydwu obozach odbił na „Antku” straszliwie piętno, co podkreślił w czasie spotkania. Nigdy po wojnie nikomu o tym nie opowiadał z obawy przed tym, że nikt mu nie uwierzy.
Tegoroczna wystawa upamiętnia również postać - Ireny Sendlerowej - Polki, która uratowała tysiące żydowskich dzieci z warszawskiego getta. Sejm RP przyjął uchwałą - Rok 2018 – Rokiem upamiętniającym w ten sposób heroizm bohaterki oraz pamięć o Jej postawie i czynach. Do podejmowania działań edukacyjnych związanych z uhonorowaniem „Sprawiedliwej wśród narodów świata” i aktywnego zaangażowania się młodzieży gorąco zachęca rzecznik Praw Dziecka – Marek Michalak.
Katarzyna Kufel
M.M.H.